Deregulacja AI Act – w którą stronę zmierza Unia Europejska w regulacjach dotyczących sztucznej inteligencji?

Regulacja AI Act

AI Act czyli unijne rozporządzenie o sztucznej inteligencji, to przełomowa w skali światowej regulacja, która ma na celu sprawić, że sztuczna inteligencja w Unii Europejskiej będzie godna zaufania i zorientowana na człowieka. Regulacja zakłada zróżnicowanie obowiązków w zależności od stopnia ryzyka, które stwarza dany system oraz wprowadza kategorię praktyk, które są na terenie UE zakazane (pod groźbą kary pieniężnej), ze względu na potencjalnie negatywne skutki ich użytkowania. Wszystko to w duchu rozwijania odpowiedzialnej innowacji.

Wraz z rosnącymi nastrojami deregulacyjnymi, ze strony przedsiębiorców płyną głosy, że implementacja surowych wymagań AI Act generuje zbyt wysokie koszty po stronie dostawców, co odczuwalnie zahamuje rozwój technologii na terenie Unii. Ponadto przedsiębiorcy wskazują, że do poprawnego wdrożenia niezbędne są (jeszcze niewydane) wytyczne ze strony Komisji. Postuluje się więc rozwiązanie tzw. stop the clock – mechanizm znany m.in. z regulacji w zakresie ESG, polegający na odsunięciu w czasie konieczności stosowania się do niektórych obowiązków wprowadzanych przez daną regulację. 

Dlaczego niektóre środowiska uważają, że deregulacja AI Act jest konieczna?

  • W Europie wciąż obserwuje się opóźnienia we wdrażaniu innowacji rozwijanych przez cyfrowych gigantów– funkcja zaawansowanej komunikacji głosowej z ChatGPT pojawiła się w UE ponad miesiąc później niż w USA, z powodu konieczności wdrożenia restrykcyjnych unijnych standardów AI. 
  • Spowalnianie postępu technologicznego na terenie UE – mimo tego, że AI Act wprowadza rozwiązania mające ułatwiać wejście na rynek przedsiębiorstwom typu start-up, poprzez tzw. piaskownice regulacyjne, rozwijanie zaawansowanych technologii w zakresie AI w Europie jest znacznie utrudnione ze względu na przyjęcie podejścia regulacyjnego skoncentrowanego na ochronie użytkownika i minimalizowaniu ryzyka, co odbywa się kosztem elastyczności i tempa wdrażania innowacji. 
  • Potrzeba zmniejszenia luki dzielącej Unię Europejską i technologicznych gigantów z USA i Chin – złagodzenie regulacji sektora technologii mogłoby stanowić impuls dla rozwoju gospodarczego w UE. 

Wśród unijnych polityków pojawiają się głosy, że jeśli niezbędne standardy i wytyczne nie będą gotowe na czas, nie powinno się wykluczać opóźnienia wejścia w życie niektórych zapisów rozporządzenia. Nie brakuje jednak głosów wskazujących, że krok wstecz może kosztować Unię zarówno utratę wiarygodności, jak i zahamowanie procesu zmian legislacyjnych. Pojawiają się również obawy, że takie działanie może być postrzegane jako uleganie presji cyfrowych gigantów z USA. Jednak nadal to ochrona podstawowych praw człowieka stanowi fundament unijnej polityki i jest konsekwentnie stawiana ponad dążeniem do przyspieszenia postępu technologicznego. 

Na ten moment deregulacja AI Act to tylko rozmowy. Od 2 sierpnia 2025 r. stosuje się już kolejną partię przepisów dotyczącą m.in. modeli AI ogólnego przeznaczenia (jakimi są popularne duże modele generatywnej AI).

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym jak regulacja AI Act wpływa na Twoją działalność lub przeanalizować swoje działania pod kątem zgodności z tym rozporządzeniem – napisz do nas!

Udostępnij

Nasz zespół