Spór związany z naruszeniem praw autorskich i utworem „Stairway to Heaven” Led Zeppelin

Jowita Jankowska - Libiszowska

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówił ponownego rozpoznania sprawy dotyczącej naruszenia praw autorskich utworem „Stairway to Heaven” grupy Led Zeppelin, zakończonej wyrokiem Sądu Apelacyjnego San Francisco z dnia 9 marca 2020 roku.

Sporny utwór stanowi jedną z najbardziej popularnych piosenek rockowych wszechczasów. Z tego względu spór dotyczący naruszenia prawa autorskich, którego był przedmiotem, od początku skupiał dużą uwagę.

Postępowanie zostało wszczęte przez Michaela Skidmore, uprawnionego z tytułu praw autorskich majątkowych po zmarłym twórcy utworu- Randy Wolfe. Pozwał on Jimmy’ego Page’a oraz Roberta Planta o skopiowanie riffu z utworu „Taurus”, wydanego w 1968 roku przez zespół Spirit, którego Randy Wolfe był członkiem. Tymczasem piosenka „Stairway to Heaven” stworzona została dwa lata później. Dodatkowo okolicznością istotną w sprawie był fakt, iż zespół Spirit koncertował wspólnie z Led Zeppelin w przedmiotowych okresie, co stanowiło istotny argument w kontekście twórczości paralelnej.

Pierwszy wyrok został wydany w sprawie w 2016 roku przez Sąd w Los Angeles. Oddalono nim wszelkie roszczenia powoda, wskazując, iż utwory będące przedmiotem sporu nie są do siebie podobne w wystarczającym stopniu, by „Stairway to Heaven” stanowiło przykład naśladownictwa utworu grupy Spirit.

W 2018 roku powyższy wyrok został uchylony w związku z popełnionymi przez Sąd I instancji uchybieniami- sąd pierwszej instancji nieprawidłowo uznał bowiem, że opadające skale chromatyczne, arpeggia czy krótkie sekwencje trzech nut nie podlegają ochronie na gruncie prawa autorskiego, podczas gdy ich wspólna kombinacja może być jego przedmiotem, jeśli jest to brzmienie wystarczające dla stwierdzenia oryginalności utworu. Dodatkowo w toku procesu w obecności ławy przysięgłych nie przeprowadzono odsłuchu utworu „Taurus”. Wynikało to z faktu, iż obie piosenki podlegały ochronie na podstawie Copyright Act of 1909, przewidującego obowiązek rejestracji utworów jako nut (zapisu graficznego), w odróżnieniu od utworów objętych zakresem 1976 Copyright Act, odnoszącego się do wszelkich nagrań audio. Tymczasem w przypadku utworu „Taurus” przedłożono do amerykańskiego Copyright Office tylko podstawowe partytury.

Jednakże rozpoznanie sprawy przez Sąd drugiej instancji również zakończyło się oddaleniem powództwa. Wyrokiem Sądu Apelacyjnego w San Francisco (Ninth Circuit) stwierdzono, iż sporne utwory nie są do siebie wystarczająco podobne, by przyjąć iż „Stairway to Heaven” jest plagatem utworu zespołu Spirit. Wydając przedmiotowe rozstrzygniecie Sąd odmówił przy tym przyjęcia dotychczasowej zasady stosowanej niejednokrotnie w swym orzecznictwie, zwanej inverse ratio rule. Zakładała ona, że w przypadku gdy dostęp do danego dzieła jest powszechny, na powodzie podnoszącym zarzut naruszenia jego praw ciąży mniejszy ciężar dowodowy, związany z przyjęciem korzystnych domniemań odnoszących się do znajomości utworu przez naruszyciela oraz do podobieństwa utworów. W obecnych czasach, w związku z możliwością łatwego dostępu do dzieł za pośrednictwem platform takich jak YouTube lub aplikacji typu Spotify, zastosowanie tego rodzaju zasady w istocie można by uznać za nadmierne ułatwienie sytuacji procesowej powoda.

Warto wspomnieć, iż nie był to jedyny spór o naruszenie praw autorskich związany z twórczością zespołu Led Zeppelin. Podobne roszczenia zostały podniesione przez Willego Dixon’a w związku z piosenką „Whole Lotta Love”.

 

Zdjęcie Free-Photos z Pixabay.

Udostępnij

Nasz zespół